WIADOMOŚCI

Hakkinen: Ferrari ma trudną decyzję odnośnie Raikkonena
Hakkinen: Ferrari ma trudną decyzję odnośnie Raikkonena
Mika Hakkinen, dwukrotny mistrz świata F1 a także rodak Kimiego Raikkonena nie jest przekonany czy na miejscu Ferrari przedłużałby kontrakt z Finem.
baner_rbr_v3.jpg
Kimi Raikkonen zdecydowanie lepiej rozpoczął sezon 2015 jednak dopiero w Bahrajnie udało mu się w wyścigu pokonać Sebastiana Vettela i wskoczyć na podium, na którym przedzielił zawodników Mercedesa.

Podczas weekendu w Bahrajnie oczywiste stało się również, że Ferrari zastanawia się nad przedłużeniem umowy z Raikkonenem, jednak wszystko ma zależeć od jego najbliższych występów.

Zapytany o rozważania zespołu Ferrari w tym temacie Hakkinen, odpierał: „Na tym etapie ciężko jest przeanalizować czy będzie to dobra, czy zła decyzja.”

46-letni były mistrz świata F1 obecnie zaangażowany jest w rozwój kariery innego rodaka, Valtteriego Bottasa, który przez media jest typowany jako jeden z następców Kimiego Raikkonena w Ferrari.

„Valtteri pokazał jak dobrze radzi sobie z presją” mówił Hakkinen podczas spotkania ze sponsorem Hermes. „Trzymał nerwy na wodzy dokładnie tak jak potrzebuje tego kierowca walczący o mistrzostwa świata.”

Dopytywany o drugie miejsce Raikkonena, odpowiadał: „Kimi pojechał wyścig tak jak powinien. Wiemy jaką szybkość i talent ma Kimi. Tak doświadczony kierowca jak on musi regularnie pokazywać osiągi takie jakie widzieliśmy w Bahrajnie.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

46 KOMENTARZY
avatar
Ananas

27.04.2015 11:56

0

Mika Hakkinen w formule 1 Data urodzenia: 28. 09. 1968 r. Wzrost: 179 cm Waga: 70 kg Debiut: GP USA 1991 r. Zespoły: Lotus (1991 - 1992), McLaren (1993 - 2001) Liczba wyścigów: 162 Liczba tytułów mistrza świata: 2 Liczba wygranych wyścigów: 20 Liczba podium: 51 Liczba pole position: 26 Liczba najszybszych okrążeń: 25 Ostatni wygrany wyścig: GP USA 2001 Ostatnie pole position: GP Belgii 2000 Ostatni wyścig w karierze: GP Japonii 2001


avatar
Blazefuryx

27.04.2015 13:51

0

Ananas w formule 1 Data urodzenia: nieznana Wzrost: nieznany Waga: nieznana Debiut: 14-03-2015 Liczba skopiowanych statystyk teamów: 11 Liczba skopiowanych statystyk kierowców: 39 Liczba skopiowanych statystyk GP: 8


avatar
marciex5

27.04.2015 15:06

0

@2 ogarnij się


avatar
narya

27.04.2015 15:53

0

@ Blazefuryx A kim ty tutaj jesteś ? piszesz od kilku tygodni. Ananas pisze od kilku lat i w przeciwieństwie do ciebie, większość userów szanuje jego wpisy. Więc daruj sobie tego typu durne komentarze.


avatar
Jahar

27.04.2015 15:53

0

@2. Ananas podał przynajmniej prawdziwe statystyki nie to co Ty.


avatar
kukus

27.04.2015 15:54

0

@2 Dramat.


avatar
fanFelipeMassa3

27.04.2015 17:04

0

@2 to było chamskie z twojej strony. Przeproś Ananasa. Zamiast odnieść sie do słów Hakkinena to trzeba Cie upomnieć


avatar
go!!!

27.04.2015 17:12

0

Dyplomatyczna wypowiedź Hakkinena jako osoby związanej z karierą Botasa i tyle. Poddaje w wątpliwość przydatność Raikkonena licząc na miejsce w czerwonym bolidzie dla swojego człowieka.


avatar
Blazefuryx

27.04.2015 18:54

0

Ale robicie dramę o nic. Nic do Ananasa nie mam, a ten wpis był o charakterze żartobliwym. Weźcie się lepiej za życie zamiast szukać problemów tam gdzie ich nie ma. 4. A kim mam być? Jeśli myślisz, że nie jestem uprzywilejowany do żartowania (lub do jakiejkolwiek innej czynności, o której pomyślałeś) z powodu jakiegoś absurdalnego kryterium tego od kiedy przebywam na tym portalu (nie jest to kilka tygodni tylko ponad dwa lata - nie wiem skąd sobie ubzdurałeś te kilka tygodni) lub jakiegokolwiek innego powodu, który sobie wymyśliłeś, że jest rozsądny to jesteś po prostu śmieszna koleżanko. Nawet gdybym założył konto 5 minut przed napisaniem tego wpisu to nie widzę powiązania pomiędzy uprawnieniem do wypowiadania się w komentarzach, a tym od jak dawna jestem na danym portalu. Dobrze, że napisałeś "większość" bo są tacy, którym się nie podoba to co pisze i uznają to za zwykł spam, ale ja się do nich akurat nie zaliczam. Śmiech na sali, że nazywasz mój komentarz durnym podczas gdy Twój ocieka zawodnym rozumowaniem i bezmyślnymi założeniami bez pokrycia w rzeczywistości. 6. A nie jest dramatem to, że stać Cię tylko na rozbudowaną wypowiedź składająca się z jednego słowa? 7. Ojej, trzeba mnie upominać, szkoda, że nie przekładasz swoich rad na swoją osobę, wiele razy widziałem jak szczekasz na innych. Żeby wasze obolałe dupska jakoś udobruchać wyrażę swoją skruchę i przeproszę skrzywdzonego Ananasa. Przepraszam Ananasie. Ludzka głupota nie zna granic :-)


avatar
RoyalFlesh F1

27.04.2015 19:29

0

9. Blazefuryx Ty za to rozbudowałeś, tylko co. Nic na temat. Blazefuryx na portalu o formule 1 Data urodzenia: nieznana Wzrost: cwaniak Wiek: około 21-22lata Debiut: około 2 lata temu Liczba wartościowych postów: 0 Liczba prowokacji: ile się da


avatar
Blazefuryx

27.04.2015 19:44

0

10. Czyli zrobiłeś dokładnie to samo, co uznajesz za bezwartościowy i prowokacyjny post. Pozostaje mi w takim razie tylko pogratulować tej wręcz kiełkującej inteligencji. Btw. pierwszy raz słyszę o czymś takim jak "wzrost: cwaniak", gdzie się stosuje taką jednostkę długości? Tam gdzie podadzą Ci zaraz zastrzyk na Twoją chorobę psychiczną? (prawie kazdy mój post tutaj komentujesz i próbujesz mi "pocisnąć", to tak jakbym był dla Ciebie kimś naprawdę ważnym i znienawidzonym podczas, gdy ja Ciebie kompletnie nie kojarzę i nie znam. Doszło do tego, że nawet szukałeś informacji na mój temat i dlatego podałeś mój wiek. Myślę, że to wszystko jest wystarczającym uzasadnieniem dla stwierdzenia, że masz nieźle zryte pod kopułą) Pozdrawiam, Blaze.


avatar
RoyalFlesh F1

27.04.2015 20:05

0

Ale robisz dramę o nic. Nic do Ciebie nie mam, a ten wpis był o charakterze żartobliwym. Weź się lepiej za życie zamiast szukać problemów tam gdzie ich nie ma.


avatar
Del_Piero

27.04.2015 22:21

0

koleś sobie jaja pewnie robi a tu ktoś wzburzony jest i musi koniecznie pokazać jaki jest fajny i wbić internetową szpilę. Pewnie już czuję się dowartościowany jak hala dzieci, visca el gimba itp. Do wpisów ananasa i jego statystyk jestem już przyzwyczajony i zawsze dowiaduję się czegoś więcej. Podziwiam chłopa, że w ogóle mu się chce. 12 komentarzy i żaden nie odniósł się do wypowiedzi Hakkinena :D. Będę 13tym który ten stan podtrzyma.


avatar
masmisbl

27.04.2015 22:30

0

@ 13 Na fali dyskusji nie mogłem się powstrzymać :P Del_Piero Data i miejsce urodzenia: 9 listopada 1974 Conegliano, Włochy Pseudonim: Alex, ADP, Il Capitano, Pinturicchio, Il Fenomeno Vero Pozycja: Napastnik Wzrost: 173 cm Masa ciała: 73 kg Kluby : 1991–1993 Calcio Padova 1993–2012 Juventus F.C. 2012–2014 Sydney FC 2014- Delhi Dynamos FC Występy(Gole) 14 (1) 513 (208) 48 (24) 10 (1) Pozdrawiam :)


avatar
6q47

27.04.2015 22:56

0

2. Blazefuryx @Ananas loguje sie mniej wiecej od drugiej połowy czerwca 2010 roku. Tak przy okazji - @narya nie jest facetem, a Ty zaliczyłeś rozruch chyba w okolicach 11 grudnia 2014 roku? Gapcio jesteś ))


avatar
Kojo

28.04.2015 00:50

0

Zwykłe PRowe gadanie, ale skoro Valtteri jest jego podopiecznym, to nic dziwnego, że coś takiego powie. Każdy kierowca broni się wynikami, więc jeśli Kimmi będzie dalej dojeżdżał na podium i przywoził dobre punkty dla zespołu, to Ferrari kontrakt z nim przedłuży. Wydaje się mało realne by Raikkonen popadł w konflikt z Vettelem i zespół byłby zmuszony dla własnego dobra pożegnać się z Finem, bo kwestia zakończenia współpracy z Niemcem raczej nie wchodzi w grę.


avatar
Blazefuryx

28.04.2015 01:09

0

15. /facepalm


avatar
dafxf

28.04.2015 08:14

0

Hola hola rodacy po co te daremne nerwy. Moze kolega Blazefuryx ma problemy z koordynacja pomiedzy reka (ktora to za szybko pisze) a glowa (ktora to za wolno mysli)?Wiec pozwolmy pojsc koledze Blazefuryx(owi) do lekarza, badzmy wyrozumiali i dajmy Mu wolna reke w wyborze doktora. Niech sam zadecyduje czy pojdzie do lekarza od reki czy moze pojdzie do doktora od glowy? Z szacunkiem pozdrawiam.


avatar
dexter

28.04.2015 08:57

0

@Ananas Ja chetnie czytam Twoje "statystyki". Czasami fajnie jest sobie pewne rzeczy przypomniec lub uswiadomic . Masz moje wsparcie! Pozdr.


avatar
Blazefuryx

28.04.2015 13:27

0

18. A kim Ty w ogóle jesteś, żeby rzucać takimi osądami? Nie umiesz nawet poprawnie pisać na komputerze, który sam Ci poprawia wszystkie błędy ortograficzne, dlatego wszystkie dotyczą braku przecinków, odpowiednich odstępów od znaków interpunkcyjnych. Nie zdołałeś przyswoić wiedzy dla 12 latków z podstawówki, a próbujesz uchodzić za jakiś autorytet, który stwierdza komu jest potrzebny lekarz, kto umysł pracuje za wolno, a kogo nie. Nie byłeś nawet pierwotnie uczestnikiem tej dyskusji, tylko dopiero teraz do niej dołączyłeś,widząc jak wszyscy najeżdżają na mnie. Pomyślałeś, że w łatwy sposób podleczysz swoje zranione ego, które doznaje upokorzenia na co dzień w rzeczywistości. Jesteś takim typowym przegrywem życiowym, ale dam Ci szansę udowodnić, że to co napisałeś to coś więcej niż marnej wartości merytorycznej stek bzdur i zapytam się, w czym dokładnie przejawia się moja słaba dyspozycja intelektualna? 19. A czy ktokolwiek z tutaj piszących osób go tutaj nie wspiera? Przecież napisałem, że to wszystko miało być tylko żartem, a do samego Ananasa nic nie mam. Trudno dogadać się z ludźmi, którzy nie umieją czytać.


avatar
6q47

28.04.2015 15:41

0

@Blazefuryx Przyznam się bez bicia, że zanim zalogowałem sie na D.P., to starałem się wyłuskać nicki, które mogą mnie swoimi wpisami inspirować i zachęcać do dyskusji poprzez założenie sobie konta. Oczywiscie Oni nie zachęcali mnie osobiście - to była moja decyzja, nie byłem oczywiście dla Nich widoczny jako osoba anonimowo czytająca dane wpisy. A "nieznany" @dafxf czy nieco bardziej ostatnio obecny @dexter, którzy dołączyli do wywołanej przez Ciebie dyskusji - kurna, o czym My tak naprawdę dyskutujemy(?) - mają, jak to się mówi, prawo do szepnięcia w ucho twoje kilka zdań odnośnie @Ananas'a. Innymi słowy jesteś w opozycji wyrażonej 0,... coś tam %-cent i dlatego musisz być gotowy na wszelkiej maści uwagi... uwagi nie koniecznie napisane po twojej myśli.


avatar
6q47

28.04.2015 16:00

0

sorki za błędy. @dafxf - śmigasz jeszcze wieloma osiami, czy już masz serdecznie dość patrzenia na innych z "górnej półki"?


avatar
Blazefuryx

28.04.2015 16:40

0

21. Nie jestem w żadnej opozycji bo nigdy nie wyraziłem zdania na temat Ananasa, jestem neutralny, nic do niego nie mam. Co do narya, to nie zauważyłeś gapcio, że wszędzie pisałem o nim jako "on", więc tamten epitet w osobie żeńskiej był umyślnie użyty, a rozruch (jak to mówisz) miał miejsce gdzieś w styczniu 2013. Straszny gapcio z Ciebie, jak na kogoś kto tak pisze.


avatar
dafxf

28.04.2015 16:41

0

O widze ze kolega Blazefuryx jest polonista. Sorry kolego i przepraszam za pisownie! Czy jestem nieznany........? Moze dla Ciebie bo Inni chyba mnie jeszcze pamietaja. Nie jestem tu czesto poniewaz jakbys rozszyfrowal moj nick to wyszlo by Ci "samochod ciezarowy DAF XFa co za tym "idzie" jezdze zawodowo i malo czasu spedzam w domu. Jesli chodzi o obsluge komputera to masz moze i racje a wybacz mi to prosze ze wzgledu na moj wiek. Wisze pomiedzy 50-a 60tka. I jeszcze jedno kolego nie zarzucam Ci zadnego osadu po prostu moim zdaniem przesadziles kolego z tym zartem o "Ananasie". Na koniec przeczytaj jeszcze raz moj post nr.@18 i zacznij odrozniac zart od powagi, jesli tego nie zrobisz kolego bardzo szybko to SPALISZ sie nerwowo. Bez obrazy........pozdrawiam.


avatar
dafxf

28.04.2015 16:47

0

@6g47 Witaj kolego moze to zbieg okolicznosci ale zrobilem sobie "TROCHE" przerwy. Z koncem roku zlozylem wypowiedzenie w zakladzie pracy i od 1szego kwietnia jestem na bezrobociu. Zeby odreagowac to nie jezde jak na razie nawet autem osobowym chodze na pieszo i musze przyznac ze lekko mi to nie wychodzi ale sie zaparlem i basta. Pozdrawiam


avatar
Blazefuryx

28.04.2015 17:57

0

24. Widzę, że nie do końca zrozumiałeś o co mi chodziło. Mało mnie interesuje od jak dawna tutaj jesteś ( nie uznaję takiego kryterium) i czym się zawodowo zajmujesz, nie pisałem nawet, że jesteś dla mnie nieznany (choć to prawda). Nie to ma dla mnie żadnego znaczenia. Co miałem na myśli, to to, że jak na osobę, która poddaje w wątpliwość inteligencję innych, sam nie wyglądasz na taką, która mogłaby spokojnie takie zarzuty odeprzeć. Nie trzeba być także żadnym polonistom, aby pisać w miarę poprawnie, co Tobie wychodzi ze skutkiem dosyć miernym. Nic nie "idzie" za Twoim nickiem. To, że taki sobie wybrałeś tak naprawdę może znaczyć milion innych rzeczy, a nie akurat to, że jesteś tirowcem. Nie jest to więc przykład niezawodnego rozumowania, a więc nie wymagaj tego ode mnie. Mógłbym skomentować to co prezentujesz sobą jak na tak dojrzały wiek, ale byłoby to chyba zbyt łatwe dla mnie w tej dyskusji, dlatego tego nie zrobię, natomiast tłumaczenie tego niewypału, który Ci wyszedł tym, że żartujesz jest absurdalne. Co prawda można by powiedzieć to samo o mnie, bowiem napisałem podobnie, że żartuję, jednak jest gigantyczna różnica pomiędzy subtelnym żarcikiem z mojej strony, którym nikogo nie obraziłem, a pisaniem, że jestem upośledzony umysłowo. Uważaj i przemyśl następnym razem co wychodzi z Twojej klawiatury. Również, pozdrawiam.


avatar
rabus30

28.04.2015 19:41

0

Przeczytałem wszystkie komentarze, komentarz 2... wzruszyłem się do łez !!! bo taki był w założeniu piszącego. Cała reszta lanie wody i bicie piany ludzie trochę więcej luzu i dystansu!, a później utyskiwania na to, że wszyscy nas postrzegają jako naród smutasów, malkontentów i wiecznie niezadowolonych z życia.


avatar
6q47

28.04.2015 23:20

0

23. Blazefuryx Taaa... Neutralny jesteś? Wybacz, ale jakoś nikt specjalnie nie zauważył twojej neutralności w stosunku do @Ananas'a, a On sam standardowo nie odpowiada na zaczepki - to miał być neutralny żart(?) - pisane przez userów nie znających zasad obecności statystyk wrzucanych przez @Ananas'a. Owszem, raz lub dwa wkradła sie pomyłka, ale po zgłoszeniu przez bystrych userów była szybko i fachowo naprawiona, nikt nie nabierał podejrzliwości co do rzetelności przedstawianych kolejnych statystyk. Jeszcze raz, bo coś nie doczytałeś moich słów - @narya jest kobietą, która w krótkich i czasami ostrych słowach pisze swoje posty. A pisze w taki sposób, że bardzo trudno jest skumać jaka jest płeć autora danego wpisu. Ale jak się bywa dłużej na Pasji, to już nie jest to tak wielka tajemnica... Styczeń 2013 roku powiadasz? OK. W takim razie, bo ja nie znalazłem wsześniejszych jak tych od Grudnia 2014 roku, zapodaj jakiś temat z 2013 roku, aby można było poczytać twoje debiuty na Pasji. Może wujek google mnie okłamuje, a może nie...


avatar
6q47

28.04.2015 23:25

0

25. dafxf Zazdroszczę ci w maleńkim procencie. Mianowicie tego ci zazdroszczę, że masz możliwość wyspania się. A ja jak zwykle muszę wstawać o 4'30 i zapierniczać do 20'00 za marne... zresztą nie ma się (kasa) czym chwalić he he he)) Pozdr.


avatar
narya

29.04.2015 00:34

0

@ 6q47 Jesteś dobrym obserwatorem :). Pozdr.


avatar
Blazefuryx

29.04.2015 00:56

0

26. Wybacz, ale mów następnym razem za siebie, a nie za inne osoby. Twoje zdanie nie jest równoznaczne zdaniu każdej innej osoby z tego portalu, zarówno tych, którzy zareagowali na mój żart w negatywny sposób (ale przestali dyskutować - jak widać jednak zauważyli mój pierwotny zamiar i przestali prowadzić jałową rozmowę, Ty jako jedyny nadal próbujesz mi coś udowodnić), a także Ci, którzy przeglądają artykuły ale się nie wypowiedzieli (można domniemywać, że znaczna ich część zrozumiała mój żart, lub nie uznała go za krzywdzący Ananasa na tyle, żeby pisać jakieś komentarze w tej sprawie). Tak więc nie pisz, że "nikt", albo, że "każdy" uznał mój pierwszy wpis za obraźliwy, uchybiający, negatywny lub za jakikolwiek inny względem Ananasa, skoro nawet w tych kilku komentarzach znalazły się osoby, które napisały, że przyjmują znaczenie tamtego wpisu za takie jakie ja podaję, choć Ty jakimś dziwnym trafem to pomijasz. Jeśli chcesz ze mną dyskutować, to nie ośmieszaj się i bądź chociaż obiektywny. Żart to żart, nie jest na poważnie, jest żartem, co oznacza, że nie jest skutkiem żadnych negatywnych intencji względem osoby, do której jest skierowany. O czym ja w ogóle mam z Tobą dyskutować? Wszystko masz podane jak na tacy i wystarczy przeczytać, tylko Ty nie chcesz zrozumieć tego, że nie zrobiłem niczego złego. Ta dyskusja już dawno stała się przerostem formy nad treścią i szczerze mówiąc czuje się zażenowany jej formą, ale skoro masz zamiar dalej ją prowadzić to i ja będę odpowiadać na Twoje coraz to dziwniejsze zarzuty. Szczerze mówiąc to pierwszy raz mam do czynienia z narya, jak widać moje doświadczenie z "Pasją" jest stanowczo za małe i to jest przykład bezmyślności tego kryterium od kiedy przebywa się na danym portalu, a z powodu, którego narya chciała mnie rozliczać z prawa do udzielania się pomimo, że jestem tutaj już ponad dwa lata. Wspomniałem o tym tylko dlatego, bo pokuszono się o stwierdzenie, że piszę tu od kilku tygodni, co jest kardynalnym błędem skoro jestem tu ponad sto tygodni, nie kilka. W tym momencie narya się kompletnie skompromitowała, ale to już inna kwestia. Nie mam ochoty przedstawiać Ci dowodów na to kiedy po raz pierwszy tutaj wszedłem, założyłem konto i się udzieliłem w komentarzach, bo po co? Jakie to ma znaczenie? Czy to jest jakikolwiek wyznacznik czegokolwiek? Ta rozmowa przypomina mi przechwalanki z przedszkola, jak widać, to jest poziom dyskusji jaki reprezentujesz. Co do mojego debiutu (wolałbyś żebyś nie używał tego słowa, odnoszę wrażenie, że niesie ono ze sobą nutkę sarkazmu) to dość powiedzieć, że miałem od tamtego czasu kilka kont i gdybyś rzeczywiście był kimś obeznanym co do osób, które się tutaj wypowiadają to po stylu pisania z pewnością byś przypomniał sobie wszystkie nazwy moich kont. Jak widać, nie jesteś kimś takim, a więc sam nie przebywasz na "Pasji" wystarczająco długo, żeby nie była to wielka tajemnica. Skoro tak mało zarabiasz i zapierniczasz prawie cały dzień za "marne", to czemu nie weźmiesz się za swoje życie, lub nie zainwestuj w swój rozwój, zamiast szukać e-fame'u na rozwiązywaniu problemów w internecie, które w ogóle nie istnieją (gdybyś się nie domyślił, to chodzi właśnie o tą dyskusję)? Zresztą, fajnie "zapierniczasz" skoro o 15:41 i 16:00 miałeś czas, żeby dostać się na komputer, a także na internetu i napisać komentarze w tym temacie. Jeśli dla Ciebie "zapierniczaniem" jest obijanie się po kątach i wypisywanie bzdur w internecie podczas godzin pracy, to chciałbyś Ci już teraz pogratulować pracowitości (pracodawcy doceniają tę cechę) i w sumie nie dziwie się, że pracujesz za "marne".


avatar
6q47

29.04.2015 09:20

0

31. Blazefuryx Po co piszesz nie wiedząc do kogo piszesz? Nie odpowiadaj. Po co normalny człowiek posiada kilka kont na Pasji? Obawia się czegoś czy chce sobie poszaleć? Nie odpowiadaj. Ponadto zapominasz, że w dzisiejszych czasach można prowadzić swój biznes i samemu wydzielać sobie dostęp do internetu.


avatar
dexter

29.04.2015 09:30

0

Dzien dobry @6q47, nie ma sensu! @ Blazefuryx Tylko tak z boku: Polecam zmiane strategii, szybki zjazd do boxu, poniewaz aktualna mieszanka na kotorej sie poruszasz wyglada bardzo i to bardzo kiepsko. Pozdr.


avatar
dexter

29.04.2015 09:39

0

Edit: ktorej


avatar
Root

29.04.2015 10:51

0

Tak, jestem fanem Vettela, ale chyba trzeba być ślepym, aby nie wiedzieć, dlaczego RAI w poprzednich wyścigach był dalej od Vettela. Nie ma to jak oceniać kierowcę po... niedokręconym kole czy przebitej oponie.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu